|
Orzysz Pierwsze niezależne forum o naszym mieście
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mihaugal Podporucznik
Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:55, 03 Lis 2005 Temat postu: odnośnie slangu |
|
|
Porzo impra – czyli o skrótach wyrazowych
Sprawy Nauki 10:15
Już od dawna można dostrzec w języku tendencję do skracania dłuższych wyrazów, najczęściej do dwu sylab. Skrótowość tego rodzaju jest cechą charakterystyczną przeważnie odmian potocznych i środowiskowych języka.
Obserwacja żywej mowy dostarcza przykładów różnego rodzaju skrótów. Zjawisko to najłatwiej można zaobserwować w środowisku młodzieży szkolnej. Znane są powszechnie formy skrócone nazw przedmiotów szkolnych, np. biola, fiza, matma, muza ‘wychowanie muzyczne’. Młodzież dość masowo skraca dłuższe słowa, m.in. rzeczowniki, np. dyska ‘dyskoteka’, impra ‘impreza’, lesba ‘lesbijka’, przysłówki, np. nara ‘na razie’, norma ‘normalnie’, porzo ‘w porządku’. Starszy skrót spoko ‘spokojnie’ zrobił karierę i pojawia się obecnie nie tylko w języku ludzi młodych, znajduje się on już w słownikach ogólnych języka polskiego. Zdarza się też, że skraca się konstrukcje składniowe, np. O co cho? (O co chodzi?), Prońcie bardzo. (Proszę cię bardzo.), Wyno! (Wynoś/cie się!).
Celem takich innowacji skracających jest nie tylko zaoszczędzanie czasu i wysiłku artykulacyjnego zużywanego na porozumiewanie się. Tkwi w tym także przekora wobec tradycyjnych środków słownych oraz dążenie do uzyskania ekspresji i efektu komicznego, np. Pochwa! (Niech będzie pochwalony…). Skrótowość tego typu występuje nie tylko w środowisku młodzieżowym, może cechować też gwary zawodowe, np. lekarzy: peni ‘penicylina’, językoznawców: diachron ‘językoznawstwo diachroniczne’, informatyków: komp ‘komputer’. W porozumiewaniu się ludzi z tego samego środowiska można sobie pozwolić na większą szkicowość wypowiedzi. Odbiorcy tekstów znając realia, bezbłędnie identyfikują obiekty nazwane skrótem dłuższego wyrazu.
Wiele osób, szczególnie starszego pokolenia, żywo reaguje na tego typu zjawiska językowe i uważa je za masowe psucie polszczyzny. Skróty wyrazowe nie stanowią jednak zagrożenia w komunikacji językowej. Umożliwiają one usuwanie z tekstu elementów dla jego rozumienia niekoniecznych. Najczęściej skracanie tego rodzaju stanowi cechę przejściową w języku człowieka. Młodzież z takich krótkich form wyrasta i wraca do konwencjonalnych konstrukcji językowych.
Nasilenie tendencji omawianego typu nie może jednak przekroczyć pewnego progu. Grozi nam bowiem dziś niebezpieczeństwo zagubienia w gąszczu powstałych skrótów i skrótowców.
Małgorzata Milewska-Stawiany
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Endriu48 Kapitan
Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:22, 06 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ahooj!!! Cytat: | Wiele osób, szczególnie starszego pokolenia, żywo reaguje na tego typu zjawiska językowe i uważa je za masowe psucie polszczyzny. Skróty wyrazowe nie stanowią jednak zagrożenia w komunikacji językowej. Umożliwiają one usuwanie z tekstu elementów dla jego rozumienia niekoniecznych. Najczęściej skracanie tego rodzaju stanowi cechę przejściową w języku człowieka. Młodzież z takich krótkich form wyrasta i wraca do konwencjonalnych konstrukcji językowych. |
Z powyższym stwierdzeniem zgadzam się chociaż nie do końca. Zwłaszcza jeśli chodzi o slang w specyficznych grupach zawodowych. Ale zaznaczam, że mogę się mylić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
cobra99 Starszy chorąży
Dołączył: 26 Paź 2005 Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:26, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
slang młodzieżowy.
umcyk - mężczyzna, który jezdzi samochodem, słuchając muzyki techno;
dojara - kobieta z dużymi piersiami
majtki z uzdą - stringi
matriksy - okulary
lepić bałwany - zażywać amfetaminę
przygas - mało rozgarnięty chłopak
robić trzodę - zachowywać się niestosownie
blachara - dziewczyna, której podobają się chłopcy mający dobre auta
mi to tito - nic mnie to nie obchodzi
palić trampki - uciekać z lekcji
tejknąć - wziąć, często bez pozwolenia
ciurlać dropsa - uprawiać seks oralny
pogrzeb - praca klasowa
czeski jestem - nic nie umiem
schizować - panikować
walnąć karpia - zdziwić się
mieć error - mieć trudności ze zrozumieniem czegoś
MTV - skrót od: mnie to wali
bić Niemca po kasku - onanizować się
bez trzody chlewnej - spokojnie, bez zbędnego pośpiechu
dzień zagłady - wywiadówka
K3 - określenie randki: kino, kolacja, kopulacja
kanarinios - kontrolerzy biletów
kaszlaki - papierosy Klubowe
karmić łabędzie - wymiotować
na Irak - na pewno
nie mieć genów - być zniechęconym do wszystkiego
paćkarnia - plastyka
pinpong - o kimś niewielkiego wzrostu
pizza - trądzik
RWD - skrót od: ratuj własną dupę - uciekamy
sorka - ogólnie o nauczycielce, siostra, przepraszam
szczańsko - radość, śmiech
szmalarny - człowiek bogaty
wiesław - człowiek ubierający się niegustownie, niemodnie
wygib - osoba uważana za dziwną
zajebaszczo/zajebiaszczo/zajebiście - doskonale, dobrze, świetnie
zarzucić - zjeść
zdzisiu? - czy coś cię dziwi?
zapalić znicza - zapalić papierosa
.......................................
i co na to Pani Małgorzata Milewska-Stawiany
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mihaugal Podporucznik
Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:38, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
KULTURA HIP-HOP I NARKOTYKI - zaczerpnięte z witryny [link widoczny dla zalogowanych] - fragmenty (od razu zaznaczam, że stronka powstała dla zgrywy...)
» Od dawna wiadomo, że subkultura tzw. "hip-hopowców" nie stroni od narkotyków. Najpopularniejszym wśród kręgów tzw. "ziomków" narkotykiem jest tzw. "trawka". Cenieni naukowcy z Budapesztu - G. Morall oraz C. Johnson potwierdzili, że RAP oraz muzyka hip-hopowa jest współczynnikiem, który sprowadza młodzież na drogę narkomanii. Naukowcy dowiedli również, że słuchanie hip hopu powoduje znaczne opuszczenie się w nauce oraz zepsucie wewnętrzne dziecka.
słuchając hip-hopu dziecko zaczyna:
• wulgaryzować
• spluwać na ulicę
• późno wracać do domu
• odkładać na bok obowiązki szkolne, jak i rodzinne
• łamać prawo (poprzez palenie narkotyków)
• Jeżeli dziecko jest tzw. "hip-hopowcem" istnieje możliowść, że państwa pociecha zacznie wynosić z domu wartościowe rzeczy i wymieniać je na narkotyk.
Naukowcy dowiedli również, iż muzyka w której powtarzane są co jakiś czas takty, powoduje uszkodzenie części mózgu odpowiedzialnej za prawidłowe funkcjonowanie ośrodka wzrokowego oraz słuchu ("powtarzane w kółko takty, migające światła (takie jak na koncertach) powodują stopniowe uszkodzanie ucha wewnętrznego" - napisał G. Morall). Dodatkowo zaznaczyć należy, iż długotrwałe słuchanie hip-hopu przyczynia się do zaburzeń nadnerczy (tzw. "beaty" powodują rozkurczanie się mięśni gładkich brzucha - powiedział G. Morall.).
» Istotną rzeczą jako wyróżnia hip-hopowców jest to, że używają swojego slangu - często niezrozumiałego dla nomalnych ludzi (policja podejżewa, że hiphopowcy używają go, ażeby zatuszować fakt, że rozmawiają o narkotykach). To właśnie przy użyciu związków frezeologicznych hip hopowcy zamawiają narkotyki u dilerów, jeśli twoja córka/syn przez telefon mówi: "idziemy kiminić palenie", "chodźmy się zbakać" - to oznacza, że właśnie umawia się na dawkę amfetaminy.
KĄCIK PORAD
• Moja córka/syn posiada papierki zapakowane w kartonik, co to jest i co robić?
Właśnie z tych papierków państwa pociecha kręci rurki które do złudzenia przypominają słomki i napełnione są czystym hajem. Są to tzw. "dżonty". Papierki należy natychmiastowo spalić nie wdychając dymu wydobywającego się z płonących papierków, gdyż grozi to nazywaną przez młodzież tzw. "banią".
• Moja córka/syn nosi naszywki z napisem "HWDP" co to oznacza?
"HWDP" jest skrótem używanym przez narkomanów, który pomaga w tzw. "kminie" ("kmina" oznacza zażywanie dozylnie "amfy" oraz tzw. "haju"). "HWDP" jest skrótowym zapisem "Holenderski Worek Dobrego Palenia" co jest adekwatnym nawoływaniem do ćpania - zarzywania narkotycznych tabletek.
• Doszły mnie słuchy, iż mój syn/córka jest tzw. "ziomalem", co robić?
tzw. "Ziomale" to odmiana hiphopowców palących tzw. "herę" - narkotyk produkowany między innymi w tzw. składach hip hopowych (pochodzi z południowego mozambiku). Należy zakazać słuchania hip-hopu, gdyż tzw. "ziomale" pod wpływem narkotyku oraz muzyki hiphopowej, zdolni są do kradzieży.
a wiecie co jest tam najsmieszniejsze? - to, że hip-hopowcy potraktowali stronkę poważnie <big, great lol> i oburzyli się na jej zawartość - może więc coś z tym cpaniem wspólnego mieli?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
cobra99 Starszy chorąży
Dołączył: 26 Paź 2005 Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:01, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
strona może i zrobiona dla jaj, ale opinia i przestrogi poszły w eter.
Hip - hopowccy nie cieszyli się i nie cieszą dobrą opinią większości naszych obywateli a ta stronka to dolanie benzyny do ognia.
Chłopcy ubrani w skejtowskie ciuchy w oczach wielu obywateli to ćpuny itd.
W wielu szkołach ten ubiór jest zakazany
Pytam się dlaczego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mihaugal Podporucznik
Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:45, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
a czemu ludzie ubrani na czarno - w skóry, ciężkie buty etc sa źle postrzegani (także przez tych bogu ducha winnych hip-hopowców)?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
cobra99 Starszy chorąży
Dołączył: 26 Paź 2005 Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:11, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Subkultura młodzieżowa - nazwa grupy młodzieżowej w której normy obyczajowe, zasady postępowania, ubiór, odbiegaja od norm, zasad akceptowanych przez ogół społeczeństwa.
Ja tego nie wymyśliłem
ale czy:
Mamusia ubierająca swoje 4 letnie dziecko w skate ciuchy powoduje iz jej maleństwo należy juz do subkultury mlodziezowej
Czy ubiór oznacza już przynależność do subkultury
Napisz bo nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mihaugal Podporucznik
Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:19, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ubierając się w konkretny sposób nalezy (chyba) się z tym liczyc, że zostanie się przez ogól wliczonym w szeregi subkultury, której odpowiada dany ubiór...
tzn: jesli (dla wygody, widzimisię etc) ubierzesz 50 razy za duże spodnie z krokiem w kostkach, przydużą bluzę z jakimis bazgrołami, przekrzywioną czapkę z daszkiem - to pomimo, że jesteś zupełnie niezorientowany - ludzie wezmą cię za hopsiupa, albo skejciucha.
o noworodkach chyba nie ma sensu rozmawiac...
a dlaczego zabraniają dzieciakom ubierac się do szkoły tak jak napisałeś?
moim zdniem - bo to chu... ubiór - żartuję tylko...
do szkoły tak na dobra sprawę powinien byc chyba określony ubiór - mundurek. teraz jakieś rewie mody ze szkół dzieciernia robi - po co to, na co? ja pamiętam, jak za moich szkolnych czasów "grona nauczycielskie" próbowały zabronić glanów, kolczyków, długich włosów (męskich) etc... zawsze jest się do kogo przyczepić - pytanie - czy warto?
ale z drugiej strony - nie zabroniłbyś swojej hipotetycznej 15letniej córce ubioru spod latarni?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
cobra99 Starszy chorąży
Dołączył: 26 Paź 2005 Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:31, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
napewno bym zabronił
ale mój chłopak ubiera się w ciuchy skate i nie mam nic przeciwko temu Nauczyciele też.
W Wawie wiem że w wielu szkołach to jest zabronione chociaż ubiór do szkoły nie jest tak do końca okreslony.
Problem jest bo jak ma się ubrać chłopak 15 letni aby mu etykiety nie przykleili
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mihaugal Podporucznik
Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:45, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
też prawda - a otoczenie bardzo chętnie jakąś etykietke przylepi. jak chłopak się "neutralnie" ubierze w sweterek w serek, szyszki-mokasynki i proste dzinsy - to będa za nim wołać "pedał" (heh - najczęściej ci w luźnych spodniach...)
serio - myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest unifikacja stroju uczniowskiego do mundurka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
cobra99 Starszy chorąży
Dołączył: 26 Paź 2005 Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:51, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
mihaugal napisał: | jak chłopak się "neutralnie" ubierze w sweterek w serek, szyszki-mokasynki i proste dzinsy - to będa za nim wołać "pedał" (heh - najczęściej ci w luźnych spodniach...)
serio - myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest unifikacja stroju uczniowskiego do mundurka. |
z życia wzięte
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
prosiak Sierżant
Dołączył: 15 Sty 2006 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sakowo forever!!!!
|
Wysłany: Nie 18:18, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
MOIM ZDANIEM JAK BY WROCILY SZKOLNE MUNDURKI TO DOPIERO BYLY BY JAJA!!! WYOBRAZACIE SOBIE DZISIEJSZA MLODZIEZ KTORA IDZIE ZWARTYM SZEREGIEM DO SZKOLY W JEDNILITYM KOLORZE Z USMIECHEM NA TWARZY?! JA RACZEJ NIE.......
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mihaugal Podporucznik
Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:42, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No ale z drugiej strony patrzac - kiedy etraz idzie młodzież grupą do szkoły - to nie jestem pewnien, czy to przypadkiem nie maszeruje iklub sportowy "zorza" albo sekcja kibiców sportowych w towarzystwie kur%$^&$&^
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szczecinianin Starszy szeregowy
Dołączył: 29 Wrz 2006 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:04, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Odnośnie slangu to zwrócić też należy uwagę na jego regionalizację, tzn są regiony Polski gdzie tylko tam występuje dany slang. Przytoczę tutaj przykład Szczecina. Na kobiety czy też dziewczyny w tym mieście mówi się "Szmule" bądź zdrobniale "Szmulki" i według mojej wiedzy nigdzie indziej nie występuje ten slang.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kolaz Plutonowy
Dołączył: 14 Sty 2006 Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:50, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Akurat "szmule" wystepuje powszechnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|