Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mihaugal Podporucznik

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:39, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
cobra99 napisał: |
Tysiące drzew dziennie traci życie nie przeszkadzając nikomu i jest OK a tu larum bo jest konieczność wycięcia tych akurat które są udręką. |
Cobra - per analogiam - tysiące ludzi na świecie traci życie w różnych sytuacjach (nie tylko na drodze) - a tu larum, bo kilka osób się na drodze zabiło.
powtarzam - to nie drzewa są winne - ludzie sa winni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pastor Sierżant

Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz
|
Wysłany: Śro 11:22, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tylko, że ludzi bardzo ciężko zmienić, przykład widać z niekończących się akcji Policji w sprawie pijanych kierowców. Niestety giną również ludzie niewinni, którzy stosują się do zasad bezpieczeństwa, a są ofiarami szaleństwa ludzi i ograniczeń związanych z wąskimi drogami. Nie widzę powodu, dla którego ekologia ma być ważniejsza od niewinnych ludzi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
mihaugal Podporucznik

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:54, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ma być ważniejsza od kretynów jeżdżących po pijaku - bo to ich trzeba wyplenić.
Kolejne statystyki pokzaują, że jeżdżenie na podwójnym gazie jest albo jakąs modą, albo normą w naszym kraju. Drzewa nie piją i nie jeżdżą. Tak samo drzewa nie wariują i nie szaleją bez wyobraxni na drogach. To nie one uderzają w samochody...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pastor Sierżant

Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz
|
Wysłany: Śro 12:23, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Mihaugal, albo ja Cię nie rozumiem, albo źle tłumaczę. Nie chodzi mi o obronę pijaków, ale osób trzecich, np. jedzie sobie rodzina 2 rodziców i śliczna parka dzieci. Jadą nie łamiąc żadnych przepisów i mijają się z samochodem. Nagle zza tego mijanego samochodu wyskakuje kierowca i wyprzedza na trzeciego - obojętne czy pijany, czy wariat. Wtedy w przypadku, gdy pobocze byłoby czyste można zawsze zjechał na pole lub gdziekolwiek poza drogę, ale w przypadku, gdy pobocze drogi zajmują drzewa ustawione co 5-10 metrów nie ma tej możliwości i następuje kraksa. Uważam, że ważniejsze jest życie tej rodziny, niż drzewa, gdyż ta rodzina i drzewa są ofiarami idiotów (sorki za słowo), ale według mnie cenniejsi są ludzie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
mihaugal Podporucznik

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:51, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ależ zgadzam się z Tobą w zupełności!
Tyle, że osoby trzecie cierpią w znakomitej większości przez wariatów i pijaków, a nie przez drzewa.
logicznym wnioskiem jest więc zlikwidowanie wariatów i pijaków.
uważam, że załatwianie sprawy wycięciem drzew jest niby-środkiem, który tylko powiększy brawurę na drogach - nie ma drzew - jest "bezpieczniej" - mozna sobie pozwolic na więcej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
cobra99 Starszy chorąży

Dołączył: 26 Paź 2005 Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:56, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
mihaugal zakrzyczałeś wszystkich pijakom, wariatom drogowym mówisz STOP MY też mówimy STOP ale ten temat dotyczy drzew
Nie jestem pijakiem ani wariatem drogowym a jako uczestnik ruchu dążę do tego, aby droga spełniała pewne wymagania. Czy chce aż tak wiele 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elzo Sierżant

Dołączył: 21 Paź 2005 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:12, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A ja rozumiem mihaugala! Na litość boską!, przecież chyba nie chcecie wyciąć wszystkich drzew dla poszerzenia dróg. Nawet jeśli będą jezdnie dziesięciopasmowe to znajdzie się wariat, który "uzna się za króla szos". To LUDZI trzeba zmieniać!!!!!!! Dla kierowcy bez wyobraźni każda droga będzie za wąska nawet gdyby sięgała po horyzont.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
cobra99 Starszy chorąży

Dołączył: 26 Paź 2005 Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:20, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
przecież to jest logiczne i zrozumiałe chyba dla wszystkich 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
dark Kapral

Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:24, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ważne są i drzewa i ludzie! Mihaugal ma rację ale nie do końca. Pewnie trzeba zacząć od bezwzględnego przestrzegania przepisów drogowych a to jest możliwe (np Szwecja). W ten sposób redukuje się wariatów drogowych wszelkiej maści do wielkości błędu statystycznego. Oczywiście będzie to trwało dosyć długo więc w tym czasie można (czytaj: trzeba) zmodernizować drogi i pewnie parę drzew wyciąć. Ale jeżeli wycinka drzew zaczyna być panaceum na to co się dzieje na naszych drogach to...WARA!!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cezar Starszy sierżant

Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sakowo
|
Wysłany: Śro 19:35, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
System sadzenia drzew tuz przy drogach mial zastosowanie kilkanascie, kilkadziesiat lat temu, kiedy uzytkownikow drog bylo mniej i predkosci, jakie mozna bylo osiagnac byly mniejsze. W dzisiejszych czasach to dodatkowe zagrozenie dla zdrowia lub zycia kierowcow i pasazerow pojazdow.
Sytuacji niebezpiecznych na drogach jest mnostwo, nie sposob ich wszystkich wymienic, ale nawet przy "zwyklym" poslizgu (nie zawsze z winy przekroczenia predkosci) chce bezpiecznie zjechac na czysty teren, a nie wyladowac na drzewie, bo nie mam innej mozliwosci. Drzewa przy drodze? Owszem, ale nie w odleglosci 1 metra od nich!
BTW. Czy ktos z Was zna geneze pomyslu sadzenia drzew tuz przy drodze? Spotkalem sie z wieloma tlumaczeniami:
poprawa estetyki drog;
wzgledy ekologiczne;
wzgledy strategiczne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
cobra99 Starszy chorąży

Dołączył: 26 Paź 2005 Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:39, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
dlugi wczoraj napisał:
względy zimowe.
ale z tego co wiem to już teraz inaczej zabezpieczane są drogi przed śniegiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Endriu48 Kapitan

Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:10, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ahoj! Zeszłej zimy to widziałem zabezpieczenie przed śniegiem w postaci gęstej siatki zamiast starych płotków drewnianych. Widocznie lepiej się sprawdza.

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
mihaugal Podporucznik

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:03, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
drzewa są zagrożeniem dla zdrowia ludzi?
sorry - ale nikt nie każe nikomu wozić się autem, a jakby nie patrzeć oddychać musimy wszyscy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cezar Starszy sierżant

Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sakowo
|
Wysłany: Czw 22:44, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wybacz Mihaugal, ale nie jestem, az takim zapalencem, aby droge do miejscowosci, w ktorej pracuje (ponad 200 km od Orzysza) pokonywac pieszo. Wycinka drzew rosnacych bezposrednio przy drodze niewatpliwie zwieksza bezpieczenstwo na drogach i jesli wyciecie 100 czy 1000 drzew uratuje choc jedno istnienie ludzkie, ktore nie zginie, bo nie wpakuje sie na nie, to jestem zdecydowanie za!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
mihaugal Podporucznik

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:40, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Cezarze uważam po prostu, że na problem bezpieczeństwa na drogach patrzy się nie od tej strony i wybiera się najbanalniejsze rozwiązanie i najłatwiejsze zarazem - bo nie trzeba niczego wymagać przy nim od samych siebie.
Jeśli wycięcie drzew jest rzeczywistą koniecznością - to przecież nie przywiąże się łańcuchem do dzrewa, bez przesady.
Myślę, że warto najpierw dokładnie wszystko przemysleć, zanim pójdą w ruch piły i zniszczy się mazurski krajobraz.
Z tym łażeniem na piechotę to pic był przecież (choć mógłbyś pociągiem, gdyby ktoś inny z kolei - nomen omen - pomyślał o ruchu kolejowym przez nasze miasto) - bardziej chodziło mi o to oddychanie
Wycięcie drzew jest jakimś rozwiązaniem - ale czy na pewno tym najlepszym i jedynym?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mihaugal dnia Pią 11:42, 10 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
|