Orzysz

mihaugal

w BIP`ie Orzysza znaleźć można (z obrad XLVI sesji Rady Miejskiej w Orzyszu odbytej w dniu 30 sierpnia 2006 roku w sali
nr 1 Urzędu Miejskiego od godz. 1005 do godz. 1250.) :

ogrod

Prawdopodobnie chodzi o zrobienie miejsca dla innej osoby. Sam pan Duda caly czas był na dwóch etatach. Pozostał na tym drugim etacie.Tak mi powiedziano potem. Osobiście powiedział mi, że to ze wzgledu na stan zdrowia. Ja nie wierzę w to. Na tą funkcję powołuje rada miejska. W minionej kadencji tego nie dokonała.
Plotka niesie, że to miejsce dla córki Bosińskiego. Osobiscie w to niewierzę. Przecież Bosiński juz wszystkie swoje dzieci umiescił na stanowiskach na terenie gminy.

dark

Jeżeli nikt nie chce podać powodów dla których pan Duda ustąpił to coś jest na rzeczy!
O córce Bosińskiego też słyszałem i starcza mi wyobraźni żeby w to wierzyć. Wszak zachłanność ludzka nie zna granic!

nataR

Można by jeszcze zadać Panu B. jedno głupie pytanie z odpowiedzią : "Kto teraz będzie sekretarzem i dlaczego to będzie jego córka?" Smile

ZaremB

Wszystko co jest w porządku obrad Sesji powinno być rozpatrywane przynajmniej przez komisje branżowe. Kwestia nie dotyczy autopoprawek Burmistrza zgłaszanych przed sesja. Zresztą ta też jest przyjmowana do porządku, bądz nie. [/i]

mihaugal

Wybacz - ale ta wypowiedż pasuje tu jak pięśc do oka - bez związku i bez sensu. Jest gdzieś tu na forum temat odnośnie przepisów i procedur - wrzuć to tam lepiej.
Nam chodzi o zamieszanie wokół osoby pana (byłego) sekretarza - czy ustąpił sam (bo słyszałem też, że ktoś mu pomógł w tej "decyzji"), czy ustąpił z pewnych względów (ktoś tu wcześniej wspomniał o córce p. Bosińskiego) etc.

Pastor

Na sesji P. Duda prosił, żeby uszanować jego decyzję i nie komentować tej sprawy.
Z tego co wiem - jest to jego osobista prośba do Burmistrza o zwolnienie i leży w interesie przede wszystkim jego samego.

mihaugal

może i tak - choć jest/był jakby nie patrzeć na publicznym stołku, odpowiadał za gminę - więc wytłumaczyć się chyba powinien - to nie prywatna firma...

Pastor

Jeśli chodzi o sprawy odwołań uważam, że nie należy roztrząsać tych spraw publicznie, gdyż czasami jest to pewne upokorzenie (nie mówię, że w tym przypadku) i można sprawić komuś ból.

ogrod

Mnie też wielokrotnie sprawiano ból. Np. burmistrz ubliżając mi publicznie.
Pastor mnie przed tym nie bronił.
A Duda dał sie poznać jako nadgorliwy obrońca tego co złe w naszej gminie. Piszę to z poczuciem pełnej odpowiedzialności za swoje slowa.
Co do odwołania, to powiedziałem Antoniemu Dudzie: jeżeli nie poda wiarygodnych przyczyn to będą plotki. I są plotki, tym bardziej, że wczesniej odeszla z Urzędu jego żona.
Oczywiście wszyscy pamietamy, ze rozmawiamy o osobie publicznej, co do ktortej odwolania podejmuje decyzję Rada Miejska. Na dobrą sprawę, radni stusunek do tej uchwaly powinni konsultować ze swoimi wyborcami!

dark

Jeżeli trzecia postać w gminie chce zrezygnować z pełnionej funkcji to ma zas... obowiązek umotywować swoją decyzję!!! Tego wymaga zwykła przyzwoitość. A że czsem może trochę boleć? Trudno!!!

Pastor

Nie zamierzałem moim postem nikogo bronić, ale pamiętam z poprzedniej pracy, odwołanie pewnej osoby. Jeszcze przez 3 lata osobie tej było bardzo przykro po tej sprawie, stąd uważam, że nie należy komentować odwołań, co innego powołania.

mihaugal

nie byłoby komentarzy, gdyby sprawa od poczatku do końca była uczciwie wyjaśniona przez odpowiednich ludzi.
Sekretarz gminy służy naszemu społeczeństwu i przed nami powienien sie tłumaczyć.

Pastor

A jeśli ta osoba musiała zrezygnować np. z powody choroby, czy to w rodzinie, czy też własnej. Z tego co pamiętam sekretarz poinformował, że prosił o odwołanie z przyczyn osobistych, a więc przyczyną może być i choroba. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś wstał i powiedział rezygnuję, bo np. mam nowotwór. Tak być nie może, przyczyny osobiste to osobiste.
Ponadto zwrócić należy uwagę, że nie tylko on dostaje wynagrodzenie z publicznych pieniędzy, ale również nauczyciele, lekarze i szereg innych grup zawodowych, ich nigdy nie pyta się o przyczyny odwołania.
Nie jestem obrońcą sekretarza, nie mnie jego sądzić, ale uważam, że są przyczyny odwołań, których nie trzeba publicznie rozpatrywać.

mihaugal

Nie mówię o tym, bu roztrząsać konkretne przyczyny - ale "przyczyny osobiste" sa najwygodniejszym tłumaczeniem i każdy tak może powiedzieć. Burmistrz, sekretarz, prezydent też może powiedzieć - "wybaczcie rodacy, ale z powodów osobistych rezygnuję".
Powtarzam - to stanowisko publiczne - i analogia do lekarzy i nauczycieli nie jest trafna - bo choć to budżetówka to nie funkcje publiczne.

Nie chcę wcale dociekać faktycznych osobistych powodów pana Dudu - bo to już zdecydowanie tylko jego sprawa i nic komu do tego.