|
Orzysz Pierwsze niezależne forum o naszym mieście
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Endriu48 Kapitan
Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:30, 12 Gru 2005 Temat postu: Co o tym sądzicie??? |
|
|
Ahooj!!!! Podsłuchane w Sieci:
Wyścig szczurów 2
Obywatel społeczeństwa superprzemysłowego nie myśli kategoriami kariery, lecz serii karier - uważa Alvin Tofler. Słowa światowej sławy futurologa potwierdzają amerykańskie badania, według których współcześni absolwenci szkół wyższych będą średnio czterokrotnie zmieniać zawód i piętnastokrotnie swoich pracodawców.
Dlatego dziś "wyścig szczurów" oznacza już nie tylko walkę o awans, ale także o zdobywanie różnorodnych umiejętności i doświadczeń, tak by być mobilnym i zdolnym do zmiany zawodu w każdej chwili.
Pojęcie "wyścig szczurów" powstało w roku 1968 w okresie ruchów kontestatorskich. W sposób pogardliwy odnosiło się do wzorów kariery i awansu społecznego. Było krytyką stylu życia sprowadzającego się do nieustannej walki o coraz wyższe stanowisko w hierarchii służbowej. Ekonomista po studiach zdobywał pracę w małej firmie, następnie walczył w niej o coraz wyższe stanowiska. Gdy osiągnął wszystko co było możliwe, przeskakiwał do wielkiego koncernu, gdzie znowu wchodził w wyścig z konkurentami - ekonomistami.
Dwudziestowieczna definicja pojęcia "wyścig szczurów" przestaje być aktualna. Nieuchronnie nadchodzi era ciągłych zmian w życiu zawodowym. "Wyścig szczurów 2" zakłada nieustanną edukację. Dlatego coraz częściej młodzi ludzie oprócz dobrych zarobków, chcą zdobywać w pracy nowe kwalifikacje i doświadczenia. Coraz częstszym powodem opuszczania miejsca zatrudnienia jest niemożność dalszego kształcenia się. Nierzadko słyszy się słowa: "przestałem się rozwijać". Młodzi ludzie wiedza, że ustawiczne kształcenie jest jedyną szansą na szybkie przekwalifikowanie się, gdy zajdzie taka potrzeba. Wyścig szczurów toczy się więc, już nie tylko o awans, ale także o lepsze możliwości rozwoju. Bo wygra ten, kto w odpowiednim momencie zareaguje i zmieni pracodawcę lub zawód. Młodzi pracownicy, myślący perspektywicznie zdają sobie sprawę z niestabilności rynku pracy, dlatego od samego początku uczą się podejmowania ryzyka i szybkiego adaptowania do nowo zaistniałych sytuacji. Wiedzą, ze przyjęcie strategii "dryfującego skoczka" może zaowocować w przyszłości. Ciągłe przechodzenie z jednej do drugiej firmy oswaja ludzi ze stresem związanym ze zmianą miejsca zatrudnienia. Ponadto, każde nowe przedsiębiorstwo daje możliwość zdobycia nowych kwalifikacji. Każdy, kto bierze udział w dwudziestopierwszowiecznym "wyścigu szczurów" doskonale musi znać czynniki, które najbardziej decydują o sukcesie we współczesnym świecie. Oprócz wiedzy i koniecznych już umiejętności jak: języki, komputer, prawo jazdy, o osiąganiu sukcesu decydują cechy charakteru takiej jak: komunikatywność, kreatywność, towarzyskość (np. prawienie umiarkowanych komplementów szefowi). Daleko mogą zajść także ci, którzy unikają podejmowania prac rutynowych. Możemy więc szefowi przypominać, że nie chcemy się ograniczać tylko do jednego zajęcia. W ten sposób również wykazujemy się zaangażowaniem.
We współczesnym wyścigu szczurów o pozycji na rynku pracy decydują często head hunterzy. Jeśli "łowca głów" dzwoni do kogoś, to znaczy, ze ten ktoś nie jest byle kim - twierdza pracodawcy. Znalezienie się w kręgu zainteresowań head hunterów jest sygnałem, że stajemy się liderami na rynku pracy. By wzbudzić ich zainteresowanie najczęściej trzeba wykazać się pewnym doświadczeniem. "Łowcy głów" rzadko interesują się osobami bezpośrednio po studiach. Na to by "być łowionym" trzeba sobie zasłużyć. Wielu konsultantów korzysta z własnej bazy danych tworzonej na podstawie nadsyłanych do firmy doradczej życiorysów. Warto więc zawczasu postarać się, by nasze CV znalazło się w firmie, zajmującej się pozyskiwaniem pracowników.
Niestety "wyścig szczurów" ma wpływ na psychikę i styl życia młodych ludzi. Jeśli ktoś chce pokazywać, że jest dobry, często musi poświęcać pracy więcej czasu niż przewidywałaby to norma. Brak stabilności, "zakorzenienia" nie daje świętego spokoju. Nie ma w pracy czasu na refleksję, bo nieustannie trzeba się sprawdzać. Współcześni pracownicy częściej muszą pokonywać stresy związane z ryzykiem, które będzie coraz większe w epoce "wyścigu szczurów 2". Zmiany w życiu zawodowym będą następowały częściej i z większym nasileniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ryś Sierżant
Dołączył: 25 Paź 2005 Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz
|
Wysłany: Pon 14:54, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Oj "Endriu48"!!!
Tylko opublikować i tytuł co najmniej doktora Masz prawie pewny!
Osobiście "wszystkie szczury biznesu-polityki szeroko rozumianej " z wyścigu bym wykopał, ale na dziś "porządny biznesmen" nie ma w żadnym z tych wyścigów szans!
A sam szczur - to całkiem inteligętne zwierzę, i czasem wolałbym mieć doczynienia z nim, niż z "kontrahentem-biznesmenem kwiożerczego kapitalizmu" patrzącego ile do ręki i czemu tak mało!
I znowu "miałem nadzieję", na PiS-owskie porządki w prawie,
- i znów "dupa"! Nawet Sobotki pewnikiem nie osadzą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mihaugal Podporucznik
Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:57, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
a ja powiem krótko:
całe te wyścigi mam głęboko w dupie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ryś Sierżant
Dołączył: 25 Paź 2005 Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz
|
Wysłany: Pon 15:46, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dobrze "mihaugal", że jeszcze masz "tę głębię".
Gorzej, że "te" szczury wyścigowe będą często decydować o nas.
Tylko jakie my mamy przebicie w tej dżungli?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Endriu48 Kapitan
Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:55, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ahooj!!! ryś Cytat: | Tylko jakie my mamy przebicie w tej dżungli? |
Pytanie całkiem retoryczne. Odpowiedź prosta: jeśli nie nadążasz to odpadasz w tym cholernym wyścigu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|