 |
Orzysz Pierwsze niezależne forum o naszym mieście
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ogrod Starszy chorąży

Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Nie 16:31, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ODZYWKI NAUCZYCIELI :
- Szkoda, ze niektore z Was sa tylko ponetne a nie pojetne.
- Polubilem Wasza klase od pierwszego wejrzenia, ale teraz widze, ze tylko dlatego, ze mam slaby wzrok.
- Nadajesz sie do rozwiazywania sznurowadel, a nie zadan z matematyki.
- Jak jeszcze raz zrobisz z siebie taka seksbombe, to zadzwonie po saperow, niech cie wywioza i rozbroja
- Nad twoja praca domowa myslala chyba cala rodzina, bo jeden czlowiek takich glupot by nie wymyslil.
- Wy, jak psy Pawlowa reagujecie tylko na dzwonki.
- Kto mysli, ze od plywania sie chudnie, niech popatrzy na wieloryba.
- Wymienilem z wami mysli i teraz mam pustke w glowie.
- Gdy w zimie dzieci beda lepic balwana, to mozesz byc dla nich modelem.
- Edyta jest? Przyniesli ja diabli czy nie?
- Oszczedze ci chyba wrazen zwiazanych z przejsciem do nastepnej klasy.
- To, ze nosze okulary, nie znaczy ze jestem glucha!
- Poniewaz mamy zaleglosci, do wojny przystapimy pozniej.
- Kto mi tam trzaska dziobem? Zamknij sie i przejdz na odbior!
- Czasem mysle, ze Wasz ulubiony zespol to zespol Downa.

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Endriu48 Kapitan

Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:28, 22 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ahooj!!!
Otrzymane z Tlena 22.11.05 (mihaugal) :
Turyści poszli w góry i podczas tej wędrówki znaleźli studnię. Chcąc sprawdzić czy jest w niej woda, wrzucili do niej mały kamyk. Przez chwilę nadaremnie nasłuchują chlupnięcia kamyka w wodę.
- Wrzucimy większy kamień - powiedział jeden z turystów i przyniósł z pola spory kamień. Wrzucił go i nasłuchuje, ale znów nic nie słychać. Turyści zobaczyli na polu ciężką szynę kolejową. Przytachali ją, wrzucili do studni, nasłuchują - znów nic. Nagle widzą barana, który w ogromną prędkością biegnie przez pole w ich kierunku, d..ą do przodu i zaraz potem wpada do studni. Zdziwieni turyści patrzą w głąb studni i w tym momencie słyszą z tyłu głos bacy:
- Panocki, a nie widzieli wy mojego barana?
- No, przed chwilą widzieliśmy jak biegł przez pole i wskoczył do tej studni.
Baca drapie się po głowie i mówi ze zdziwieniem:
- Jak mógł mi uciec, skoro był do szyny przywiązany?...

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Endriu48 Kapitan

Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:07, 06 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Pstrągi
Nad Morskim Okiem siedzi stary baca. Przechodzący turyści pozdrawiają go i pytają:
- Co tu robicie?
- Łowię pstrągi.
- Przecież nie macie wędki!
- Pstrągi łowi się na lusterko.
- W jaki sposób?!
- To moja tajemnica. Ale jeśli dostanę flaszkę, to ją wam zdradzę.
Turyści wrócili do schroniska, kupili butelkę wódki i zanieśli ją bacy. On tłumaczy:
- Wkładam lusterko do wody, a kiedy pstrąg podpływa i zaczyna się przeglądać to ja go kamieniem i już jest mój...
- Ciekawe... A ile już tych pstrągów złowiliście?
- Jeszcze ani jednego, ale mam z pięć flaszek dziennie...

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
mihaugal Podporucznik

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:35, 06 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
hehehehehehe
tym samym sposobem kilku górali pogode pod gubałówka przepowiada :green:
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Endriu48 Kapitan

Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:49, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ahooj!!!!
Obudził się pijany facet w autobusie i pyta:
"Gdzie jesteśmy?
W Łodzi - ktoś odpowiada",
a na to pijak "to wiem, ale dokąd płyniemy?"

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kachna Kapral

Dołączył: 14 Paź 2005 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:41, 13 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Wchodzi facet do domu i krzyczy w drzwiach:
- Stara wygrałem w totka!
Żona siedzi przy stole i szlocha
- Co płaczesz kobieto?! Wygrałem milion w totka!!
- Mama umarła! - krzyczy małżonka
- O ja pier** KUMULACJA!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Endriu48 Kapitan

Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:58, 13 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ahooj!!!
kachna Twoja KUMULACJA o mało mnie nie rozerwała ze śmiechu!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
cobra99 Starszy chorąży

Dołączył: 26 Paź 2005 Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:57, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Bicie Karpia
1. Bicie na chama:
- młotek : walnąć z całej siły między oczy lub w okolice oczu
(uważać na palce)
- tasak : obciąć głowę (uważać na dłoń)
Skutki uboczne : -gwarantowane wyrzuty sumienia i mdłości. Nasze kalectwo i śmierć karpia również prawdopodobne
2. Bicie "na tchórza" - unikanie walki:
- do wanny z karpiem wrzuca się włączoną suszarkę do włosów
Skutki uboczne: -wymiana korków, zakup nowej suszarki
3. Bicie psychologiczne:
- podchodzi się do wanny, w której beztrosko pływa karp i znienacka pokazuje mu się kalendarz z zakreśloną czerwonym pisakiem datą 24 grudnia (na 99,9% karp umrze na zawał)
Skutki uboczne: -a co będzie, jak trafisz na ten 0,1%?
4. Gry wojenne:
- do wanny wrzucasz petardę
Skutki uboczne: -odpada patroszenie lecz dochodzi malowanie ścian i sufitu
5. Bicie damskie:
- wyciągasz korek z wanny i wychodzisz na papierosa i serial
Skutki uboczne: -możesz zachorować na raka (palenie szkodzi!)
6. Bicie niesportowe:
- idąc do domu z karpiem udajesz, że niechcący wypada ci siatka pod nadjeżdżający autobus
Skutki uboczne: -czasem autobus chcąc uniknąć kolizji z siatką, w której może przecież być mina przeciwpancerna przejeżdża nie tego co trzeba
7. Bicie koleżeńskie:
- wypijasz z karpiem flaszkę i tłumaczysz mu, że on nie ma już po co żyć, bo jego dziewczyna puszcza się z innym w sąsiedniej centrali rybnej; karp umiera z żalu lub przepicia
Skutki uboczne: -chora wątroba, wyrzuty sumienia, a jak karp wie coś o twojej żonie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Endriu48 Kapitan

Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:17, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Drink
Turysta w Zakopanem wchodzi do baru, siada przy barze i pyta:
- Barman, co polecisz do picia?
Barman na to:
- Ano, panocku drink "Góra cy"!
Turysta:
- Jak to "Góra cy"?!
Barman:
- Widzicie, bierzemy sklanecke wina... no dwie... góra cy i wlewamy do garnka. Poźniej bierzemy sklanecke piwa... no dwie... góra cy i wlewamy do tego samego garnka. Następnie sklanecke wódecki... dwie... no góra cy i wlewamy to do tego samego garnecka. Na koniec bierzemy sklanecke koniacku... no dwie... góra cy i wlewamy do garnka. Garnek stawiamy na ogniu i miesając gzejemy cas jakiś. Poźniej nalewamy i pijemy sklanecke... dwie... no góra cy. Po wypiciu wstajemy... robimy krocek... dwa... no góra cy!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
mihaugal Podporucznik

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:03, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
"kwiatki" z teleturniejów
Tadeusz Sznuk : Ile nóg ma salamandra ?
Zawodniczka :Trzy
T Sz : To chyba kulawa...
_______________________________________
Tadeusz Sznuk: znajduje się w spodniach i na świadectwie ?
Gracz: pała
Tadeusz Sznuk: ... ??? ... hmmm ... to też ale chodziło nam o pasek
___________________________________________
Proszę podać wzór na pole prostokąta...
- a kwadrat b kwadrat. - O Boże powiedziałam wzór na obwód
- Niestety Pani wzór na obwód również jest nieprawidłowy...
_______________________________________________
- Jaką część ciała odciął sobie Vincent van Gogh?
- yyy...yyy... włosy?!
___________________________________________
Pytanie: - Głowni bohaterowie "Nocy i dni"
Odpowiedź: - Jan i Bogumił
Sznuk: - To byłoby takie nowoczesne małżeństwo...
___________________________________________
Pytanie: - Jak się nazywa szpital wojskowy?
Odpowiedź: - Latryna. (miało być lazaret)
__________________________________________
Pytanie (kategoria powiedzenia i przysłowia):
Proszę dokończyć. - Goły jak święty...?
Odpowiedź: - Mikołaj...
_______________________________________________
Jak nazywa się mężczyzna którego żona wyjechała na wakacje?
Odpowiedź jednego z graczy: - Rogacz
____________________________________________________
- Postać z mitologii i znany klub piłkarski? Dla ułatwienia na literę A?
Odpowiedź po zastanowieniu równo z bipem (nota bene policjanta): AC
Milan.
_________________________________________________
- Jaki narząd umożliwia rybom oddychanie pod wodą?
- Syfon.
__________________________________
- Ile par oczu ma mucha?
- 100 milionów
__________________________________________
- Jak się nazywał chłopiec z bajki o królowej śniegu
- yyy... będę strzelał... Pinokio
____________________________________________________
- Jak nazywa się para aktorów odtwarzających rolę Barbary i Bogumiła
w serialu "Noce i dnie"?
- Eeee, eeee, yyyy, yyyy (Biiip !!! - koniec czasu).
Zapomniałem. Ale teraz już wiem.
- To proszę powiedzieć
- ... Dalej zapomniałem
______________________________________________________
- Ile w języku polskim rozróżniamy przypadków w liczbie pojedynczej,
a ile w liczbie mnogiej?
- Tyle samo
_______________________________________________________
"Kwiatek" z Va Banque
Kategoria "Pieprz"
- Mówimy tak, kiedy ktoś nie orientuje się, nie zna się w danym temacie.
- Co to znaczy pieprzyć androny ?
____________________________________________________
Autentyk z innego teleturnieju
Odgadujący musiał być nieźle "stremowany":
- Dokąd jechał słynny pociąg o 15.10?"
- Do Garwolina...
Prowadzący zgłupiał:
- Dlaczego do Garwolina?
- A bo ja tam mieszkam.
Familiada
Podaj rodzaj farby.
- Czerwona!
Wobec braku takowej odpowiedzi na tablicy Strasburger pyta
kolejnego zawodnika:
-Podaj rodzaj farby.
-Zielona!
_____________________________________________________
Sport, w którym biorą udział zwierzęta.
Odp. - Walka jeleni na rykowisku...
____________________________________________________
Były premier.
Odp. - Rakowiecki
_______________________________________________-
- Podaj rodzaj potwora.
- Kangur!
________________________________________________
- Więcej niż jedno zwierze, to...?
- Owca.
- Źle. Pytanie przechodzi na druga rodzinę. Więcej niż jedno
zwierze, to...?
- Lama?
______________________________________________
- Co robią koty?
- Skakają
________________________________________________
Pytanie: Dokąd rodzice nie zabierają ze sobą dzieci?
Odp.: Do agencji towarzyskiej.
_________________________________________________
Pytanie: Jaka może byc bańka?
Odp. 1: Mydlana (braaaaawo)
Odp. 2: Bańka na mleko (braaaaawo)
Odp. 3: Bańka wstańka, taka zabawka.
____________________________________________________
- Miasto na F?
- yyyyyyy.... FLORYDA!
_____________________________________________________
- Nazwa przylądka?
- Przylądek Zdrój.
______________________________________________
- Rodzaj kiełbasy?
- Szynka!
______________________________________________
Pytanie: - Wymień zwierzę w paski...
Odpowiedź: - Biedronka!
________________________________________________
Pytanie: Na czym można siedzieć? (Odpowiedzi na tablicy: na kanapie,
na krześle)
Głowa rodziny: na FORSIE
________________________________________
- Owoc z pestką?
- Truskawka!
________________________________________________
- Biblijna para?
- Zeus i Hera!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
mihaugal Podporucznik

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:01, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
rozmowy z BOK telefonii komórkowej...
Konsultant: "proszę podać nazwisko"
klient: "moje, czy żony?"
konsultant.: "czy mają państwo różne nazwiska?"
klient: "nie"...
****
klient: "ja kupiłem dziś kartę tak-tak i nie zdążyłem jej jeszcze zaktywować, ale chyba ją zablokowałem".
****
klient: "ja mam taki malutki problem"
konsultant: "tak, slucham?"
klient: "zdeptałem swój telefon"...
****
konsultant: "powinien Pan wybierać numery bez zera, proszę pana"
klient: "dokładnie tak robię"
konsultant: "proszę mi więc podać numer jaki pan wybiera"
klient: "072..."
****
konsultant: "proszę wyjąć z aparatu kartę SIM"
klientka: "nie mogę tego zrobić - ręce mi się trzęsą"
****
klient: "czy komórka może sama puszczać sms-y?"
****
klient: "ja kupiłem ten telefon i co ja mam teraz zrobić?"
****
klient: "proszę pana, ja się założyłem z kolegą i włożyłem swojego Siemensa M35 do szklanki z wodą, i teraz nie chcą mi go naprawić w ramach gwarancji"
****
konsultant: "żeby zmniejszyć koszty na tym koncie mogę jedynie zasugerować zmniejszenie ilości wykonywanych połączeń".
klient: "acha, a na czym to polega?"
****
klient: "gdzie ja mogę zadzwonić, żeby kogoś opieprzyć?"
****
klient: "proszę mi natychmiast podać lokalizację mojego drugiego aparatu, wiem, że
jest to możliwe, bo widziałem coś takiego na filmie SF"
****
klient: "proszę pana, ja słucham jak ktoś mi się nagrał na poczcie głosowej i staram się odpowiedzieć tej osobie, i krzyczę "halo, halo!", ale ona mnie nie słyszy"
****
klient: "proszę mi powiedzieć, jakie promocje będziecie mieli we wrześniu przyszłego roku"
****
klient: "dlaczego Alcatel ma antenkę z prawej strony, Siemens z lewej, a Nokia wogóle nie ma?"
****
konsultant: "proszę pani, w dniu dzisiejszym pani konto było mniejsze niż 10 pln"
klient: "nie"
konsultant: "proszę pani, pani konto wynosiło dziś 2,46 pln, czyli mniej niż 10 pln"
klient: "nie"
****
klient: "ja dostałem taki komunikat, że w celu tam-tego to coś-tam. Co mam teraz zrobić?"
****
klient: "proszę pana, mam taki problem, ja nie wiem, czy mam przyjemność z tym samym panem...?"
****
klient: "proszę pana, mi chodzi o ten aparat Motorola za 49 złotych netto, czy to jest cena brutto?"
****
klient: "Jak wyjadę na Hawaje to ten telefon będzie działać?
konsultant: "tak"
klient: "a ten z domu?"
konsultant: "przepraszam czy pan chce zabrać telefon stacjonarny?"
klient: "a który lepiej działa?"
****
klient: "panie mam problem! nie mogę wejść w moją sekretarkę!"
****
klient: "dzień dobry, chciałbym rozmawiać z iwentyfikacją
konsultant: "z identyfikacją..."
klient: "no! z tymi od pieniędzy!"
****
klient: "czy mogłaby mi pani rozciągnąć telefon na Niemcy..?"
****
klient: "przepraszam ale ile naszczekałem do wczoraj?"
****
klientka: "proszę pani, ja byłam wczoraj na grzybach i pies mi zablokował telefon i on teraz pisze, że trzeba PUK wpisać..."
****
klient: "czemu nie mam tej jadaczki w poczcie na powitanie?"
****
klient: "chciałbym uaktywnić krycie numeru..."
****
konsultantka: "w tej taryfie będzie miał pan szczyt od siódmej do dwudziestej..."
klient: "to chyba po viagrze!"
****
klient: "ile ja mogę w sumie, ogółem, rozmawiać w ramach bezpłatnych minut?
konsultantka: "a w jakiej jest Pan taryfie?"
klient: "Kielce Taxi... ale co to ma do rzeczy?"
****
klient: "czy to z Panią rozmawiałem przed chwilą?"
konsultantka: "nie, tu w infolini siedzi sporo osób..."
klient: "A to w takim razie nie ma sensu, żebym Pani wszystko jeszcze raz tłumaczył".
****
klient: "dzień dobry, chciałbym zlokalizować gdzie teraz jest moja żona, bo dzwoniłem do niej i mówiła, że jest w Szczecinie, a miałem wrażenie, że pojechala jednak gdzie indziej, gdzieś w rejony Władysławowa".
konsultantka: "ale my nie jesteśmy w stanie zlokalizować pańskiej żony..."
klient: "pani ją bezczelnie kryje! Jak nie możecie jej zlokalizować, jak ja do niej przed chwilą dzwoniłem i ją zlokalizowałem?
****
klient: "dzień dobry, chciałem się dowiedzieć ile kosztuje rozmowa w sieci.
konsultant: "1 złoty".
klient: "ciekawe, to się oszukujecie, mnie teraz wyświetlilo 0:33...
****
klient: "witam, ja dzwonię, bo właśnie jestem poza zasięgiem sieci, i chciałbym się dowiedzieć czy państwo mogą mnie połączyć..."
****
klient: "dzień dobry, przeczytałem właśnie w gazecie, że Państwo mogą mnie podsłuchiwać nawet jak mam wyłączony telefon. Czy to prawda?"
****
klient: "Pani, na wyświetlaczu koperta mi się pokazała".
konsultant: "ma pan wiadomość na poczcie"
klient: "a to dziękuję, do widzenia"
15 minut później
klient: "panie, jaja sobie pan ze mnie robisz!!! Byłem na poczcie we wsi i tam żadnej poczty dla mnie nie ma..."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kachna Kapral

Dołączył: 14 Paź 2005 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:24, 21 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Jak można zgwałcić prostytukę?
- W samoobronie! 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Endriu48 Kapitan

Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:53, 05 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ahooj!!!
Dziesięć przykazań szczęśłiwego człowieka
1. Człowiek rodzi się zmęczony i żyje aby odpoczywać.
2. Kochaj swe łóżko jak siebie samego.
3. Odpoczywaj w dzień abyś mógł spać w nocy.
4. Jeśli widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu.
5. Praca jest męcząca wiec należy jej unikać.
6. Co masz zrobić dziś zrób pojutrze - będziesz miał dwa dni wolnego.
7. Jeśli zrobienie czegoś sprawia ci trudność, pozwól zrobić to innym.
8. Nadmiar odpoczynku nikogo nie doprowadził do śmierci.
9. Kiedy ogarnia cię ochota do pracy, usiądź i poczekaj aż ci przejdzie.
10. Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia.

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Endriu48 Kapitan

Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:37, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnego dnia do Zakopanego przyjechała turystka. Bardzo jej to miejsce się spodobało, więc została w Zakopanym na miesiąc. Gdy minął miesiąc turystka myśląc, że dobrze zna gware góralską zawołała bryczkę i mówi:
- Baco du pociągu!
Baca zdziwiony odpowiada:
- Wie pani... U nas stary Gąsienica ma korkociągi, na wsi założyli nam wodociągi, ale o żadnym dupociągu to jam jesce ne słysoł!

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Endriu48 Kapitan

Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:05, 18 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Marzenie
Dawno, dawno temu był sobie młody człowiek, który obiecał sobie
zostać wielkim pisarzem. Mówił:
- Chcę pisać rzeczy, które będzie czytał cały świat, rzeczy, które
poruszą ludzi aż do głębi, rzeczy, które będą sprawiały, że będą
krzyczeć, płakać, zwijać się z bólu i wściekłości!
Teraz pracuje on dla Microsoftu pisząc komunikaty o błędach.

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|