Orzysz

Elzo

Mam pytanie do wszystkich, którzy trochę interesują się historią. Czy obecna sytuacja polityczna w Polsce nie przypomina Polski z 2 połowy XVIII wieku? Ówczesna demokracja szlachecka (magnacka) osiągnęła szczyt chaosu, chociaż tworzyły się, stronnictwa patriotyczne, które chciały ratować, naprawiać państwo. Nic z tych napraw nie wyszło, a "rozpalone głowy" Polaków uspokoili sąsiędzi: Rosja, Austria i Prusy. A czym się skończy polityczny chaos początku XXI wieku???
Wink

cobra99

osobiscie nie interesuje mnie to co było Exclamation

Za wiele mi życia nie zostało dlatego bardziej interesuję się obecnym stanem rzeczy.
Pan Marcinkiewicz dziś powiedział: na ponownych wyborach wygra PIS Exclamation

widocznie tylko to go interesuje Exclamation

nie Polska, nie naród - tylko partia braci Exclamation

Cezar

Mysle, ze Elzo jest w tym troche racji. Do niczego nie prowadzace klotnie, brak sprecyzowanego planu dzialania, zero kompromisow, chec postawienia wylacznie na swoim, to jak zywcem wziety, wycinek z naszej historii. W dodatku napieta sytuacja z naszymi wschodnimi sasiadami... Jedyna pociecha to, ze nie grozi nam IV rozbior Polski. Very Happy

mihaugal

Oj nie bądźmy tak do końca tego pewni! Podobno Chiny planuja jakąś wiekszą ekspansję na zachód Very Happy

Cóz- naród sam wybrał PiS. Osobiście - nie mam pojęcia dlaczego, po co i za co (w sensie - za jaka karę). Mam nadzieję, że dojdzie do ponownych wyborów, być może już w lutym. Mam nadzieje, że rodacy przetra swoje oczy i żadnego głosu na warcholstwo, populizm i prywatę nie oddadzą.

Elzo - w sumie to rozbiory troche nam na dobre jednak wyszły Twisted Evil

Pastor

Uważam, że system Rzeczpospolitej Szlacheckiej z XVIII wieku, jednak różnił się od obecnej sytuacji w III RP.
W tamtym okresie nie można było przyjąć jakiekolwiek aktu prawnego poprzez instytucję "liberum veto", czyli możliwość zerwania całego sejmu przez jednego posła.
Ponadto, wtedy szlachciury nie miały żadnych obciążęń finansowych - ciężar utrzymania państwa (czyli podatki) spoczywał na chłopach i mieszczanach.
Mysle, że można znaleźć pewne cechy wspólne III RP z Rzeczpospolitą Szlachecką, ale jednak chyba III Rp ma zdecydowanie więcej pozytywów, ale to już moje zdanie.