Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Endriu48 Kapitan
Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:08, 19 Paź 2005 Temat postu: Technika .... |
|
|
Komórka z 3 GB pamięci
Koreański Samsung Electronics pokazał telefon komórkowy z trzygigabajtową pamięcią. To rekord pojemności na rynku komórek.
W urządzeniu SPH-V7900 można przechować nawet trzy filmy lub 700 plików muzycznych - poinformowali przedstawiciele producenta. Nowy telefon wyposażono w dwumegapikselowy aparat oraz dwa głośniki. Lee Ki-Tae, szef wydziału Samsunga zajmującego się produkcją telefonów komórkowych, powiedział: Rozwój układów pamięci pozwala uczynić z telefonów komórkowych centra multimedialne przeznaczone do oglądania filmów i słuchania muzyki.
Komentarz własny: "Ciekawe co jeszcze do tego telefonu można będzie włożyć???"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kiki Caron Kapral
Dołączył: 19 Paź 2005 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Ziemii Piskiej...
|
Wysłany: Śro 22:06, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Z takiej komórki wszystkie ukryte marzenia odbierzemy,
jeden jest problem: Czy my do tego jeszcze... dożyjemy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mihaugal Podporucznik
Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:36, 20 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
z tego co wiem - telefon służy do rozmowy, ew. do posyłania ss-manów...
do zdjęć wykorzystujemy urzadzenie zwane aparatem (analogowy, cyfrowy...)
hmm do ogladania filmów przewaznie - sala kinowa lub telewizor...
a na chu... w komórke upychać wszystko, co tylko jest pod ręką?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Endriu48 Kapitan
Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:06, 20 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ahooj! mihaugal i tu Cię popieram! Ale z techniką nie ma żartów. Może próbują stworzyć "łosz end goł"? Tylko z praktyki wiem, że jak "pierdyknie" jeden element z tego "kombajna" to całość leci do wymiany czyli w "krzaki".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mihaugal Podporucznik
Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:51, 20 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
no i super szajsung za 2500 PLN bedzie kosztował ciutkę więcej , bo mu się melodyjka zatnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Endriu48 Kapitan
Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:28, 24 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ahooj!!!
4Press
Naukowiec Uniwersytetu Vanderbilt wynalazł diodę LED, emitującą prawdziwe białe światło. Wynalazek może się okazać przełomowy, gdyż ma szansę zastąpić tradycyjne żarówki.
Dotychczas diody LED mogły emitować światło o różnych barwach, jednak nigdy nie udało się uzyskać światła "śnieżno" białego. Najbliżej tego osiągnięcia byli naukowcy, którzy opracowali diodę LED świecącą bladym światłem niebiesko-białym. Nadawało się ono do oświetlenia pomieszczeń mieszkalnych, jednak w pokoju pozostawała delikatna poświata niebieska.
Jak donosi "Journal of the American Chemical Society", Michael Bowers przypadkiem stworzył "prawdziwą" biała diodę LED, w trakcie prac nad stworzeniem "kwantowych punktów", zbudowanych z kryształów o rozmiarach kilku nanometrów.
Typowo, pojedynczy punkt składa się z od 100 do 1000 elektronów i łatwo przewodzi impulsy elektryczne. Bowers pracował jednak z wyjątkowo małymi punktami, składającymi się z 33 lub 34 par atomów. Normalnie, gdy taki punkt zostanie oświetlony światłem lub pobudzony impulsem elektrycznym, reaguje emisją światła w jaskrawym kolorze. Jednak gdy Bowers oświetlił swoje "punkty kwantowe" laserem zdarzyła się rzecz nietypowa. Zamiast emitować światło o niebieskiej poświacie, cząstki kwantowe zaczęły emitować czyste białe światło, podobne do tego, jakie obserwujemy z żarówki.
Wynalazek stwarza ogromny potencjał, bowiem diody LED są wydajniejsze niż tradycyjne żarówki. Jak szacuje Amerykańskie Ministerstwo Energii, przejście na powszechne oświetlenie diodami LED pozwoliłoby zaoszczędzić do 2025 roku około 29% zużywanej energii elektrycznej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mihaugal Podporucznik
Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:15, 25 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
i będziemy mieli stadiony LEDami oświetlane, i w latarniach ulicznych LEDy
no i dobrze - niech kombinują - byle tylko jedynym zyskiem nie były wysokie zarobki koncernów...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Endriu48 Kapitan
Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:02, 27 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ahooj!!!
Nie zostawiaj komputera w stanie uśpienia...
26.10.2005 r
...bo zwyczajnie niszczysz naszą planetę. Z badań przeprowadzonych przez Fujitsu Siemens Computer wynika, że pozostawianie komputera w stanie uśpienia przyczynia się do produkcji tysięcy ton dwutlenku węgla do atmosfery i mocno uderza po kieszeni.
Według raportu Fujitsu przeciętny domowy PC w ciągu swojego życia generuje około 220 tysięcy ton dwutlenku węgla będąc w stanie uśpienia. Dlatego właśnie Fujitsu zaproponowało akcję "Big Turn Off" (wielkie wyłączanie) i namawia użytkowników (szczególnie firmy) do wyłączania komputera, jeśli nikt na nim nie pracuje.
Badania Fujitsu podważają funkcjonujący przez ostatnie 10 lat pogląd, że włączanie i wyłączanie komputera pochłania więcej energii niż stan uśpienia.
Na swojej stronie internetowej firma udostępniła kalkulator oszczędności, który pozwala obliczyć ile pieniędzy można oszczędzić, zachęcając pracowników do wyłączania komputera.
Jeśli wierzyć obliczeniom Fujitsu, to brytyjska firma posiadająca zaledwie 5 maszyn może oszczędzić około 230 funtów rocznie. Brzmi zachęcająco?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ogrod Starszy chorąży
Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Czw 14:17, 27 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Endriu48 napisał: | Ahooj!!!
Nie zostawiaj komputera w stanie uśpienia...
|
Czy to oznacza, że powinien pracować na okrągło?
Z tego co wiem, to człowiek w stanie uśpienia też produkuje dwutlenek węgla. Co mu zrobić, żeby nie produkował? Zatkać wszystkie dziury?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mihaugal Podporucznik
Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:23, 27 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
wyłaczyć (zarówno komputer jak i człowieka)
przyroda kręci się w kółko... i nie da się zapobiec wszystkiemu - chodzi o to by działac racjonalnie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Endriu48 Kapitan
Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:59, 27 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
ogrod napisał: | Endriu48 napisał: | Ahooj!!!
Nie zostawiaj komputera w stanie uśpienia...
|
Czy to oznacza, że powinien pracować na okrągło?
Z tego co wiem, to człowiek w stanie uśpienia też produkuje dwutlenek węgla. Co mu zrobić, żeby nie produkował? Zatkać wszystkie dziury? |
Krzyś chyba pomyłka w druku. Człowiek nie produkuje CO2. Albowiem ten gaz jest "niepalny". Natomiast to co produkuje "człek" jest palne a nawet wybuchowe. I się też odpowiednio nazywa np. "2-u bulbonek kąpielowy", "podkołdernik jadowity", "ciszec fotelowy" i jeszcze inaczej.
Wracając do "meritum" sprawy naukowo udowodnione i ja to stosuję. O co chodzi, w momencie włączenia "kompa" następuje tzw. uderzenie prądu po wszystkim co się w "blaszaku" znajduje, ale po chwili kiedy załaduje się system, wszystko wraca do normy czyli do minimum. Spada zapotrzebowanie mocy. Najgorzej dostaje "popalić" twardziel (rozbiegnięcie talerzy i ustabilizowanie głowic) ale i on też po chwili cichnie. Nie wiem co Ci autorzy czy szaleni "ekolodzy" mają na celu? Wg mnie jest to absolutny "bzdet". Poza tym nie stosuję żadnej "hibernacji" ani też "uśpienia". Najgorszym też dla "blaszaka" jest właśnie operacja typu "włącz" a później "wyłącz". Komputer nie jest żarówką z którą można postępować w ten sposób. Później serwis zbiera obfite żniwo.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Endriu48 dnia Czw 15:43, 27 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mihaugal Podporucznik
Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:27, 27 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
no Endrju - człowiek produkuje CO2 - gdyz nie tylko to jedyne miejsce produkcji gazów, które wymieniłeś jest w człowieku... buzią-otworem gębowym oraz skóra produkuje...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Endriu48 Kapitan
Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 1579 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orzysz City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:38, 27 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
mihaugal napisał: | no Endrju - człowiek produkuje CO2 - gdyz nie tylko to jedyne miejsce produkcji gazów, które wymieniłeś jest w człowieku... buzią-otworem gębowym oraz skóra produkuje... | Krzychowi chodziło o produkcję w stanie uśpienia i prawdopodobnie o dolny otwór???
Co nie znacie się na [link widoczny dla zalogowanych]żartach?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mihaugal Podporucznik
Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:55, 27 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
nie.
a tak wogóle - to niestety często mam poczucie humoru.. hhhmmm rozbiezne z otoczeniem...
specyficzne, jak ktoś kiedyś mi powiedział...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kupa Starszy kapral
Dołączył: 10 Paź 2005 Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: twarogi wypychy
|
Wysłany: Czw 17:55, 27 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
gazy wylotowe z dolnego otworu, w specyficznych warunkach mogą zabić! kiedyś czytałem o takim przypadku w ksiedze Darwina(ksiega opisuje najgłupsze śmierci czlowieka spowodowane przez samego siebie). kolo, bodajze gdzies w usa mieszkal w malym, niewentylowanym pokoiku, malo tego, wazyl sporo ponad 130 kilo, i najzwyczajniej w swiecie zatruł sie własnymi bąkalami podczas snu!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|